Forum Forum Ogólnotematyczne
To nie jest forum dla Ciebie..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gra w 3 słowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Gry forumowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Sob 0:23, 26 Sty 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 0:14, 01 Lut 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Wto 10:38, 05 Lut 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Śro 20:00, 19 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Śro 21:04, 19 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Drizzt Do Urden dnia Śro 21:07, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Śro 21:22, 19 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Czw 22:43, 20 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Pią 8:28, 21 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 0:10, 24 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Wto 13:54, 25 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o cienkich ścianach na

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Wto 15:11, 25 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o cienkich ścianach na 2000 metrach kwadratowych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Śro 21:17, 26 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o cienkich ścianach na 2000 metrach kwadratowych. Powierzchnia ta nie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 22:09, 30 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o cienkich ścianach na 2000 metrach kwadratowych. Powierzchnia ta nie była jednak wystarczająca

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Pon 7:21, 31 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o cienkich ścianach na 2000 metrach kwadratowych. Powierzchnia ta nie była jednak wystarczająca aby pomieścić całe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 20:25, 31 Mar 2008    Temat postu:

Dawno, dawno temu żył sobie wielki król który miał piękne królestwo Pyrlandie. W tym królestwie żyli ludzie którzy którzy cały dzień i pół nocy próbowali stworzyć coś na kształt wielkiego zamku , ale nie mogli go zrobić bo znależć odpowiedniej cegły. Udali się do króla aby się zapytać jak zdobyć ową cegłe budowlaną. Król polecił im ażeby udali się do pani Jadwigi która znała miksturę powodująca pojawianie się idealnej struktury na śnieżno białą cegłę idealną do budowy całkowicie idealnego domu. Gdy już dotarli, nie bez poważnych kłopotów gastrologicznych, spowodowanych niezbyt przyjemną infekcją poprosili panią Jadwigę o odtrutkę. Jednak że Jadwiga nie była dysponowana po całonocnej imprezie u Magicznego Zdzisława. Odpowiedziała że sama chciałaby odtrutkę. Powiedziała: "Najlepiej nam zrobi jeden wściekły pies". Jak powiedziała tak zrobiła. Umysł pojaśniał i Jadwiga poczęła opracowywać odtrutkę i miksture tym czasem pod jej nieobecność w laboratorium stało się coś strasznego. Ludzie zaczęli znikać i w szybkim czasie zabrakło wielu rąk do pracy nad ulepszeniem najnowszego i najlepszego składnika cegły jakim jest tajemnicza substancja znana tylko nielicznym, wybranym spośród wielkich chemików. Jadwiga znanym tylko sobie sposobem stworzyła cegłę, taką, jakiej potrzebowali do budowy zamku. Gdy wytworzyli na wielkiej skalistej pustyni żądaną cegłę, od czego zależało szybkie wybudowanie zamku, wyruszyli na poszukiwanie miejsca, gdzie owy zamek mógłby stać, jeśli spodoba sie królowi. Znaleźli cudne miejsce, znajdujące się niedaleko malowniczej wioski Różanki. Niestety w miejscu tym zamelinowali sie nie pracujący i leniwi ludzie którzy nie chcieli oddać terenu na zamek. Dzielna drużyna króla rozpoczela walke o jakże bardzo potrzebne miejsce na zamek. Niestety menele nie poddały sie i stawiły zaciekły opór którego nie udało się złamać tym którzy chcieli zamek wybudować. Niespodziewanie nadeszła burza która przeszkodziła w dokończeniu tego niezwykłego zamku. Po siedmiu milionach pięciuset czterdziestu siedmiu latach nieudanych próbach zakończenia budowy zamku powstał ogromny budynek o cienkich ścianach na 2000 metrach kwadratowych. Powierzchnia ta nie była jednak wystarczająca aby pomieścić całe królestwo Pyrlandii. Król

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Gry forumowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin