Forum Forum Ogólnotematyczne
To nie jest forum dla Ciebie..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Słowne opowiadanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Gry forumowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Czw 17:03, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:20, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gamerin
Rozgadany
Rozgadany



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:08, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Pią 11:29, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 16:25, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gamerin
Rozgadany
Rozgadany



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:29, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Sob 12:28, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 14:02, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gamerin
Rozgadany
Rozgadany



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:25, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 14:43, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak nie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gamerin
Rozgadany
Rozgadany



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:12, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak nie chciał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 18:47, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak nie chciał go

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Nie 13:44, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak nie chciał go, ponieważ

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 16:33, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak nie chciał go, ponieważ nie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Nie 18:22, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnego dnia zobaczyłam wspaniały pałac w książce o ufoludkach i zainspirowało go to bardzo więc zaczął budować pałace z betonu dla swojej żony Pameli którą bardzo kochał i chciał jej to podarować więc przystąpił do budowania zamków. Niestety zabrakło mu betonu. Wobec tego pojechał bardzo daleko w celu kupna owego surowca. Tam dokąd zmierzał było jasno i dziwnie. Spokojnie się zachowywał. Co?? Kawałek małego drewna wypadł mu z kieszeni spodni. Szybko podniósł się z ziemi i począł się czyścić z błota po tym jak wpadł tam. Po oczyszczeniu się poszedł do sklepu by kupić sobie coś do picia i postanowił pójść do karczmy aby zaspokoić swoje pragnienie. Kupił dwa zimne kufle piwa. Wypił napój wysokoprocentowy i poczuł że zaczyna się osuwać na kobietę a ona tego nie chciała więc go odrzuciła prosto na szklane okno które rozpadło się na drobne kawałki które wbiły mu się w miejsce bardzo newralgiczne. Miejsce jakim jest czubek małego palca znajdujący się na jego prawej stopie. Wtedy przypomniał sobie że nie kupił jeszcze betonu szybkoschnacego, którego miał użyć do zrobienia zamku błyskawicznego dla bazyliszka który nie lubił innych zamków. Jednak nie chciał go, ponieważ nie chciał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Gry forumowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 11, 12, 13  Następny
Strona 12 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin